Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Zielona energia

Treść

Już wkrótce prąd produkowany ze złoża biogazu na składowisku odpadów komunalnych w Niepołomicach będzie zasilać odległą o ok. 750 m gminną oczyszczalnię ścieków. Ten prąd gmina będzie mieć od producenta za połowę ceny. To niejedyne korzyści z wydzierżawienia złoża biogazu na składowisku firmie Gaya z Czechowic-Dziedzic. Dzięki temu gmina zaoszczędzi m.in. rocznie ok. 250 tys. zł, gdyż nie będzie musiała płacić opłaty środowiskowej od tzw. świeczki. Oczywiście nie trzeba będzie martwić się o zabezpieczenie złoża biogazu, które przecież nie zniknie wraz z zakończeniem eksploatacji składowiska. Po wygraniu przetargu Gaya wykonała najpierw na zlecenie gminy odgazowanie wysypiska. Zgodnie z projektem wybudowała wtedy siedem studni. Teraz już na swój koszt wykonała 10 dodatkowych studni i poprowadziła rurową instalację do kolektora zbiorczego. Pomieszczenie z kolektorem pomieści także wkrótce agregat prądotwórczy, na razie o mocy 110 kW. Obecnie inwestor uzgadnia przebieg linii energetycznej, którą prąd popłynie ze składowiska odpadów do gminnej oczyszczalni. - W naszym biogazie jest ok. 51 proc. metanu. Projektowana wydajność złoża to 190 m sześciennych na godzinę. W umowie z firmą mamy zapewnione, że będziemy otrzymywać połowę produkowanego przez nią prądu o połowę taniej niż inni odbiorcy, w zamian za długoletnią zgodę na eksploatację złoża biogazu - mówi dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji oraz Usług Komunalnych w Niepołomicach Bogusław Iwulski. - O produkcji "zielonej energii" (czystej, ze źródeł odnawialnych - przyp. red.) wiele się w naszym kraju mówi i wciąż jeszcze niewiele jest przykładów praktycznego zastosowania takich rozwiązań. Gaya chce ruszyć z produkcją prądu we wrześniu tego roku i wszystko wskazuje na to, że tak będzie. Tekst i fot.: (WR) "Dziennik Polski" 2007-04-12

Autor: wa