Rozpoznali prześladowcę
Treść
Krakowski pion śledczy IPN przedstawił Janowi Ł., byłemu funkcjonariuszowi Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Krakowie, zarzuty w związku z metodami śledczymi stosowanymi w prowadzonej w latach 50. sprawie "Kurii Krakowskiej". Grozi mu 7,5 roku więzienia. W ocenie Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Krakowie, zgromadzony materiał dowodowy pozwolił, by prokurator przedstawił Janowi Ł. zarzuty popełnienia zbrodni komunistycznej wobec trzech osób.
Jan Ł. miał znęcać się fizycznie i moralnie nad aresztowaną Stefanią Sz. poprzez bicie jej rękami po głowie oraz znieważanie wulgarnymi słowami, wielogodzinne nocne przesłuchania w pozycji stojącej oraz grożenie pozbawieniem życia i długotrwałym pozbawieniem wolności. Podobny los spotkał aresztowaną Helenę O. oraz Andrzeja K.
Świadkowie w czasie okazania zdjęć rozpoznali Jana Ł. jako funkcjonariusza, który ich przesłuchiwał i znęcał się nad nimi.
MA
Nasz Dziennik Wtorek, 8 listopada 2011, Nr 260 (4191)
Autor: au