Posłanka Platformy ustępuje
Treść
Iwona Śledzińska-Katarasińska wycofała z partyjnego sądu wniosek o ukaranie łódzkiego działacza Platformy Obywatelskiej Zbigniewa Papierskiego. Papierski miał trafić przed oblicze sądu koleżeńskiego oskarżony o pomawianie na internetowym forum partyjnej koleżanki.
Działacze musieli dojść do wniosku, że spory przed partyjnym sądem Platformie nie służą i posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska musiała ustąpić. Jeszcze przed paroma tygodniami z przekonaniem mówiła, że to Zbigniew Papierski, człowiek ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, był tym, który na internetowym forum nazwał ją, przed kilku laty, alkoholiczką. Wczoraj zdecydowała jednak, że wniosek o jego ukaranie wycofa. Sam Papierski do winy się nie przyznał, zapewniając, iż to nie on był autorem słów o partyjnej koleżance i potępił tego rodzaju wpisy. Przed złożeniem wniosku do sądu koleżeńskiego posłanka twierdziła, że Papierski sam miał się przyznać, że krył się za pseudonimem "lennon1", którym były podpisane w internecie wpisy dotyczące posłanki. Śledzińska-Katarasińska stwierdziła nawet, że w Platformie Obywatelskiej nie ma miejsca jednocześnie dla niej i dla Papierskiego.
Artur Kowalski
Nasz Dziennik 2011-03-09
Autor: jc