Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Legalna niania

Treść

Od października, a więc od momentu wejścia w życie tzw. ustawy żłobkowej, a konkretnie umowy uaktywniającej, która daje rodzicom możliwość zatrudnienia niań, Zakład Ubezpieczeń Społecznych zarejestrował zaledwie nieco ponad trzy tysiące niań.

Większość niań pracuje w szarej strefie. Rodzice, którzy chcieli legalnie zatrudnić nianię, musieli spełnić szereg biurokratycznych wymogów, np. niania musiała przejść szkolenie BHP itp., ponadto rodzice byli zmuszeni płacić niani chorobowe. Dlatego legalne zatrudnianie niani należało do rzadkości. Było to niekorzystne zwłaszcza dla niań, które nie były ubezpieczone i dla których czas pracy stał w miejscu i nie liczył się do przyszłej emerytury. Według resortu pracy, problem ma zniwelować legalna niania, która w myśl nowych przepisów ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (tzw. ustawy żłobkowej) obowiązujących od 1 października wyjdzie poza szarą strefę ubezpieczeń. Ma to zagwarantować umowa uaktywniająca podpisywana przez rodziców i nianie. Zawiera ona obowiązki, czas i miejsce opieki. Ponadto umowa rejestrowana jest w gminie, a niania zatrudniona na podstawie umowy uaktywniającej podlega zgłoszeniu do ZUS. - Jeżeli rodzic nie prowadzi działalności gospodarczej, musi zgłosić siebie w ZUS jako płatnika składek. Ponadto musi zgłosić nianię do ubezpieczenia i wypełnić stosowne formularze. Do załatwienia tych formalności wystarczy jedna wizyta w ZUS - tłumaczy Jacek Dziekan. Najpierw jednak rodzic musi podpisać umowę uaktywniającą z nianią, umowę, która określa termin i warunki, na jakich niania będzie zajmowała się dzieckiem. Rzecznik ZUS potwierdza, że dotychczas rodzice niechętnie zatrudniali nianię w sposób legalny, a umów o pracę nie było w ogóle, a jeżeli się pojawiały, to jedynie śladowo. Często były to np. umowy o dzieło, które nie są składkowane. Zniechęcały m.in. skomplikowane procedury. Natomiast atutem nowego rozwiązania ma być to, że niania będzie zatrudniona legalnie, będzie miała odprowadzane składki na ubezpieczenie społeczne i będzie pracowała na swoją przyszłą emeryturę lub rentę. Z kolei plus dla rodziców stanowi to, że nie mają żadnych dodatkowych obciążeń. Jeżeli rodzic zdecyduje się na legalne zatrudnienie niani do dziecka, składki za jej ubezpieczenie społeczne zostaną pokryte z budżetu państwa, ale pod jednym warunkiem, że nie zarobi ona miesięcznie więcej niż minimalna pensja, która obecnie wynosi 1386 zł brutto. - Jeżeli niania zarabia więcej, to nadwyżkę - różnicę pomiędzy minimalną płacą a tą, którą niania uzyskuje, pokrywają solidarnie płatnik, czyli rodzic i niania. Natomiast do tej kwoty finansuje ZUS - wyjaśnia Dziekan. Każdy przepracowany przez nianię miesiąc będzie się liczył do stażu pracy. Warto pamiętać, że na wsparcie państwa przy zatrudnieniu niani mogą liczyć rodzice dzieci, które nie ukończyły trzeciego roku życia. Kolejny warunek to zatrudnienie obojga rodziców. Legalną nianią może być osoba pełnoletnia, np. sąsiadka lub ktoś z rodziny. Ponadto ustawa daje niani możliwość odliczenia 20 proc. kosztów uzyskania przychodu. Może sobie np. odliczyć od swojego przychodu pomniejszonego o składki wydatki związane z dojazdem do pracy, pod warunkiem że są one udokumentowane.
Mariusz Kamieniecki

Nasz Dziennik Czwartek, 3 listopada 2011, Nr 256 (4187)

Autor: au