Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Cztery dekady po Brandcie

Treść

Po Dmitriju Miedwiediewie gościem Bronisława Komorowskiego był prezydent Niemiec Christian Wulff. Niemiecki gość podkreślał, że przed naszymi krajami stoją poważne wyzwania dotyczące walki z kryzysem gospodarczym i związane z polityką wschodnią UE. Wizyta prezydenta Niemiec zbiegła się z 40. rocznicą podpisania układu w sprawie normalizacji stosunków między PRL a RFN z 7 grudnia 1970 roku. Przypomniano przy tym gest ówczesnego kanclerza Republiki Federalnej Niemiec WillyŐego Brandta, który 7 grudnia 1970 r. ukląkł przed pomnikiem Bohaterów Getta. Tam też, jak i przed pomnikiem Powstania Warszawskiego prezydenci Bronisław Komorowski i Christian Wulff złożyli wczoraj kwiaty. Wulff zwracał uwagę, że przed naszymi krajami stoją poważne zadania związane przede wszystkim z polityką UE odnośnie do Wschodu - rozwoju relacji z państwami na wschód od UE, jak również z dalszą walką ze skutkami światowego kryzysu gospodarczego. Wizyta prezydenta Niemiec w Polsce toczyła się jednak przede wszystkim pod znakiem historii. To do polsko-niemieckiego pojednania odwoływali się wczoraj obaj szefowie państw. - Spotkanie z prezydentem Wulffem to dowód na to, że potrafimy dobrze zagospodarować właściwie już dokonany proces, jakim jest pojednanie polsko-niemieckie - mówił prezydent Komorowski. Poinformował, iż zostały już ustalone kolejne wizyty prezydenta Niemiec. Podczas spotkania z młodzieżą w Pałacu Prezydenckim Wulff stwierdził, że uklęknięcie Brandta przed pomnikiem Bohaterów Getta uznał za "wspaniały i ludzki gest". - Gest pokory, wstydu, smutku w obliczu ogromu cierpień, okrucieństw, które Niemcy sprowadzili na Europę Wschodnią. Myślę, że Brandtowi zabrakło słów i szukał innej formy, aby ten wstyd, tę pokorę i przejęcie odpowiedzialności wyrazić - mówił Wulff. Prezydent Komorowski ocenił natomiast, że polsko-niemieckie pojednanie może stanowić wzorzec pojednania z innymi krajami. Komorowski podkreślił, iż w wielu kluczowych kwestiach dotyczących NATO i Unii Europejskiej oraz relacji ze Stanami Zjednoczonymi między Polską a Niemcami jest ogromna zbieżność poglądów.
Artur Kowalski
Nasz Dziennik 2010-12-08

Autor: jc